pływanie sportowe Bielsko
Coraz częściej zaobserwować można brak zainteresowania sportem wśród dzieci. są one po prostu mniej aktywne ruchowo. Nie czują już takiej potrzeby wyjścia z kolegami na podwórko o pogrania na przykład w piłkę. Zmieniły się czasy i zmieniły się zwyczaje – również nasze dziecko zmieniło swoje zwyczaje.
Nasze dzieci nie tylko nie chcą wychodzić na dwór, żeby zażyć odrobiny sportu, ale również nie zgadzają się, kiedy rodzice cha zapisać je do różnych klubów sportowych, kiedy chcą nakłonić do treningu jakiejś dyscypliny sportowej, gdy chcą zachęcić do kursu tańca czy sztuki walki. Podczas gdy dawniej dziecko marzyło o czymś takim, było to dla niego ogromną przygodą, tak dziś w mniemaniu naszego dziecka po prostu wymaga to zbyt wiele czasu i wysiłku. Nasze dziecko jest zbyt leniwe na coś takiego. Woli robić rzeczy, które nie wymagają zaangażowania. Nasze dziecko wybiera takie zajęcia, które nie wymagają samodyscypliny, nie wymagają ciągłości. Nasze dziecko chce takich zajęć, które mogą odłożyć na dowolny późniejszy czas, a potem wrócić do nich, kiedy tylko nadejdzie na to ochota.
Nasze dziecko nie lubi też sportu w innej formie. Dzieci nie oglądają sportu w telewizji. Nie oglądają transmisji mecz, nie pasjonują się wszelkimi rozgrywkami. Igrzyska olimpijskie czy wszelkiego rodzaju mistrzostwa świata w różnych dyscyplinach dzisiejszych dzieci w ogóle nie interesują. Nie śledzą z zapałem rozgrywek sportowych. Nasze dziecko nie ma też idoli ze świata sportowego, nie mają swych ulubionych drużyn, którym mogliby dozgonnie kibicować. Nie tylko więc czynny sport przestał być czymś atrakcyjnym dla dziecka, ale również sport bierny. Nie jest to jednak najgorsze.
Dawniej jednym z ulubionych przedmiotów szkolnych naszego dziecka było wychowanie fizyczne. Uczniowie lubili zajęcia ruchowe. Zachwyceni byli, kiedy przychodził czas na lekcje wychowania fizycznego, kiedy można odpocząć od czytania i pisania, od nudnej teorii. Dzieci cieszyły się, kiedy w szkolnych rozgrywkach mogły rywalizować ze sobą. Dziś wychowanie fizyczne nie jest już takie popularne. O ile chłopcy nadal uczęszczają na w-f z mniejszą lub większą przyjemnością, o tyle większość dziewcząt nie lubi chodzić na wychowanie fizyczne. Dziewczyny nie lubią ćwiczyć. Wiele dzieci unika lekcji wychowania fizycznego. Uciekają z tych lekcji bądź przynoszą nauczycielowi zwolnienia z ćwiczeń. Wymyślają najróżniejsze powody, dzięki którym nie muszą brać udziału w lekcjach. Czasem najprostszym sposobem na uniknięcie lekcji wychowania fizycznego jest nie wzięcie ze sobą odpowiedniego stroju. Nauczyciele nie pozwalają ćwiczyć bez zmiennego obuwia i stroju. Oczywiście nauczyciele wyciągają potem konsekwencje z absencji na tych lekcjach bądź z nieaktywnego w nich uczestnictwa. Rzadko jednak wychowanie fizyczne traktowane jest poważnie. Nawet rodzice uważają ten przedmiot za mniej ważny. Wszystko to sprawia, że uczniowie nawet w szkole tracą kontakt z aktywnym wysiłkiem fizycznym.Tagi: sport, dziecko, zainteresowania
Katalog podstron
