korepetycje z matematyki w bydgoszczy
Dziecko dobrym nauczycielem?Czy możemy nauczyć się czegoś od dzieci? Czy mogą one w czymś być dla nas wzorem? Okazuje się, że tak. Jest wiele sytuacji, w których dzieci dużo łatwiej potrafią sobie radzić i w których powinniśmy je naśladować. Obserwując zauważymy, że nasze dziecko dużo szybciej potrafi wybaczyć. Jeśli spotka je jakaś przykra sytuacja, szybciej zapomina. Kiedy dochodzi do kłótni z najlepszym kolegą czy koleżanką, nasze dziecko w mgnieniu oka potrafi wybaczyć i zapomnieć, wrócić do przyjaznych stosunków, podczas gdy osoby dorosłe nie umieją rozwiązywać czasem konfliktów do tego stopnia, że zrywają kontakty na długie lata, czasem na całe życie. Długotrwałe trzymanie urazy niczemu nie służy. Stajemy się wtedy tylko złośliwi i zgorzkniali. Najlepiej, biorąc przykład z własnego dziecka, od razu rozwiązywać problemy. Należy mówić wprost, co sprawia nam przykrość. Wtedy nasze relacje z innymi ulęgną znacznej poprawie. Będzie nam się z ludźmi lepiej żyło. Od dzieci możemy również uczyć się pogody ducha. Dzieci wydają się być stworzone do radości. Są pokładem optymizmu i dobrego nastroju. Nawet jeśli mają tak zwany gorszy dzień, potrafią być wesołe. Cieszą się ze wszystkiego. Najmniejsze nawet drobnostki sprawiają im przyjemność, a dzięki temu czują się szczęśliwi, a na pewno szczęśliwsi niż dorośli ludzie. Ta ich cech powinna być naśladowana przez nas wszystkich. Wystarczy bowiem mały uśmiech każdego z nas, a świat wyda nam się lepszy. W zachowaniu dzieci jest jeszcze coś, co powinniśmy przejąć do naszego własnego usposobienia. Dzieci nigdy się nie nudzą. Starają znaleźć sobie najrozmaitsze zadania i cele, aby dzień mieć jak najbardziej wypełniony. Może wydawać się to dość absurdalne z tego powodu, że zazwyczaj dorośli mając na głowie pracę, dom i dzieci, chcą po prostu odpocząć, nic nie robiąc. Nie jest to efektywny sposób relaksu. Nasze dziecko, które po powrocie ze szkoły idzie na podwórko, żeby grać w piłkę, dużo skuteczniej się zrelaksuje. Aktywny odpoczynek jest czymś niezbędnym dla naszego organizmu. Takie zachowania powinniśmy podglądać u naszych maluchów i przystosowywać je do własnego życia. Istnieje jeszcze jedna dyscyplina życia, w której nasze dziecko może być dla nas niejako bezpośrednim nauczyciele. Chodzi tu o nowości technologiczne. Najnowszy model telefonu czy podstawowe czynności związane z obsługą komputera – te dziedziny są specjalnością większości współczesnych dzieci. Zdarza się więc, że dorośli korzystają z tego rodzaju pomocy swoich dzieci. Zdarza się też, że nie tylko rodzice, ale również dziadkowie proszą wnuka czy wnuczkę, aby pokazała mu, jak działa telefon komórkowy, czy jak skorzystać z Internetu. Dorośli bowiem zaczynają dostrzegać potrzebę poradzenia się młodszych, gdyż w dzisiejszych czasach to niejednokrotnie konieczność. Uczmy się zatem od nich zarówno ich pozytywnych zachowań, jak i ich umiejętności. Nie bójmy się prosić ich o pomoc, gdyż wtedy dodatkowo pokażemy, jak bardzo są dla nas niezbędni. Nasze dziecko bowiem może być czasem naszym najlepszym nauczycielem.
Tagi: życie, nauka, dziecko
Katalog podstron
