Pierwszy etap życia dziecka w łonie matki
Choć rosnące nasze dziecko z miesiąca na miesiąc bardzo się zmienia, nic nie może się równać z tempem zmian zachodzących w ciągu pierwszych pięciu tygodni życia w łonie matki. Trzeba bowiem wiedzieć, że każde dziecko zaczynało swoje życie jako zapłodnione jajeczko, które powstaje z połączenia się plemnika pochodzącego od ojca z komórką jajową matki. Wszystko to Am miejsce w jednym z dwóch jajowodów w ciele matki. Każda mama powinna też wiedzieć, że od drugiego dnia od zapłodnienia komórka dzieli się wielokrotnie, wędruje do macicy i tam się zagnieżdża. Jest to niezwykle ważny etap życia komórki, z której powstanie nasze dziecko. Gdy komórka po dotarciu do macicy, nie zagnieździ się lub zrobi to niewłaściwie, ciąża nie będzie w stanie się rozwinąć. O około siedmiu dniach komórka może być całkowicie usadowiona w ściance macicy. Po dwudziestu pięciu dniach z komórek ściany macicy i embriona powstaje łożysko i pępowina. Ciekawe jest to, że już trzy tygodnie po zapłodnieniu embrion ma około dwóch i pół milimetra długości. Można w nim wówczas wyróżnić rejon głowy, pączki kończyn jak również zawiązki takich narządów, jak wątroba. Rozwija się wtedy także skóra i tkanka nerwowa, łącznie z mózgiem i rdzeniem kręgowym. Tworzą się pierwsze mięśnie, kości i tkanki układu krążenia. Pod koniec piątego tygodnia po zapłodnieniu wygląda już jak miniatura rozwiniętej istoty ludzkiej. Ma wtedy bowiem około trzynastu milimetrów długości – jest dziesięć tysięcy razy większy od zapłodnionej komórki jajowej – i posiada bijące serce, nogi, ręce z dłońmi i palcami oraz kręgosłup. Powinniśmy jako rodzice wiedzieć, że ta mała istota, która tak długo pozostaje w brzuchu matki, to nasze dziecko, któremu nie wolno szkodzić. Warto więc zauważyć, że pępowina i łożysko, które łączą matkę z dzieckiem przenoszą nie tylko pokarm, tlen i uboczne produkty przemiany materii, ale także niepożądane elementy. Podczas gdy komórki krwi nie przedostają się od matki do embriona, przeciwciała, leki i narkotyki z łatwością mogą dostać się do naszego dziecka. Przez ściany łożyska mogą przenikać również tak niepożądani goście, jak komórki rakowe. Rodzice powinni zatem zawsze mieć na względzie dobro dziecka i nie narażać go na dostanie się do jego małego organizmu szkodliwych elementów. Zmiany fizyczne, które zachodzą w następnych siedmiu miesiącach, nie będą już tak olbrzymie, jak te, które miały miejsce w pierwszych pięciu tygodniach życia, jakie nasze dziecko spędza w łonie matki. Pod koniec ósmego tygodnia długość embriona wynosi około trzydziestu milimetrów i ma wyraźne kształty ludzkie, choć poszczególne części ciała nie są jeszcze proporcjonalne, na przykład na głowę przypada ponad połowa całkowitej długości ciała. Rozwijający się człowiek nie przestaje rosnąć. Wówczas zaczyna się je naukowo nazywać płodem. Rodzice jednak nazywają je często od samego początku, od poczęcia dzieckiem, ponieważ w końcu się nim stanie, ponieważ chcą, aby się nim ostatecznie stało.Tagi: ciąża, dziecko, matka
Katalog podstron