Różne szanse rozwojowe naszych dzieci
Wszelkie przepisy, akty prawne gwarantują dzieciom przede wszystkim równość. Czy jednak na pewno ta równość istnieje? Czy na pewno każde dziecko ma równy dostęp do wszystkiego? Czy istnieją podziały także w kręgach dziecięcych? Czy dzieci dostrzegają te ewentualne podziały?
Okazuje się, ze nasze dziecko nie zawsze ma zagwarantowane wszystko to, co powinno mieć. Czasem wynika to z bardzo prozaicznego powodu – sytuacji finansowej rodziców. Jako rodzice chcemy, by nasze dziecko miało wszystko, lecz nie zawsze jesteśmy w stanie zapewnić mu tego. Bieda, jaka panuje w rodzinie, dotyka w pierwszej linii dziecka, ponieważ ono nie potrafi jej zrozumieć. Nie wie, dlaczego jedni ludzie mają więcej pieniędzy, a drudzy mniej. Dlaczego jedni mogą pozwolić sobie na luksus, a inni tylko na konieczne rzeczy. Okazuje się, ze tak naprawdę nie wszystkie dzieci mają równe szanse rozwoju. Powszechnie znane jest to, że jeśli rodzice nie maja odpowiednich środków finansowych, nie są w stanie zapewnić dziecku solidnego wykształcenia. Nie mając pieniędzy nie wysyłamy naszego dziecka na dodatkowy kurs językowy, nasze dziecko też nie będzie mogło brać udział w żadnych odpłatnych warsztatach. Nie mając odpowiedniej ilości pieniędzy, nie damy naszemu dziecku wszystkiego tego, co sprawiałoby, że miałby lepsze wyniki w nauce czy w sporcie. Brak pieniędzy w skrajnych wypadkach to po prostu głód. Kiedy nasze dziecko jest głodne, to nie rozwija się prawidłowo. Odnosi się to zarówno to rozwoju fizycznego dziecka, jak i do rozwoju psychicznego. Głodne dziecko nie jest też w stanie skupić się na nauce, ponieważ nieustannie myśli o tym, że jest głodne. Warunki finansowe nadają różne szanse rozwojowe dla dzieci.
Różne szanse na rozwój najmłodszych zapewnia także miejsce, w jakim się żyje. Chodzi tu o znane wszystkim rozróżnienie na wieś i miasto. Mimo że dąży się do zrównania poziomów życia na wsi i w mieście – nie są one takie same. Nasze dziecko ma o wiele więcej możliwości w różnych sferach życia, jeśli mieszka w mieście. W mieście ma łatwiejszy dostęp przede wszystkim do opieki zdrowotnej. Na wsi dziecko czasem ponosi poważne uszczerbki na zdrowiu, które spowodowane są tym, że w porę nie została u nich zdiagnozowana choroba. Dostęp do oświaty jest o tyle lepszy, że szkoły miejskie są zazwyczaj lepiej wyposażone w odpowiednie pomoce. W miastach ponadto istnieją różnego rodzaju biblioteki, księgarnie, dzięki którym nasze dziecko może jeszcze bardziej wzbogacać swoją wiedze. Wieś niestety nie gwarantuje nam tego. Istotne jest również to, że miasto oferuje naszemu dziecku bogatsze życie kulturalne oraz różnorodne formy rozrywki. Nasze dziecko w mieście może nieraz bardziej aktywnie spędzać czas wolny, niż mieszkające na łonie natury dziecko ze wsi.
Różnice te wyraźne i nieustannie obecne. Wciąż próbuje się je wyeliminować. Skutki są jednak słabe. Wszyscy zatem powinniśmy się starać o to, żeby umożliwić każdemu dziecku równe szanse na ich prawidłowy rozwój.Tagi: rozwój, dostęp, ograniczenia
Katalog podstron
