Uczmy dzieci pierwszej pomocy!
Na śmiertelne wypadki narażeni jesteśmy każdego dnia. Nigdy nie wiemy, co może nam się w danej chwili przydarzyć. Nie możemy niczego przewidzieć. Ale możemy zmniejszyć skutki przykrych wypadków. Wystarczy, że będziemy umieli odpowiednio zareagować w obliczu nieszczęścia oraz jeśli osoby obok nas będą umieli udzielić nam pomocy.
Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy jest niezwykle istotna w przypadku różnego rodzaju wypadków. Pierwsza pomoc może zadecydować o tym, czy osoba poszkodowana w wypadku przeżyje czy też nie. Udzielając pierwszej pomocy zwiększamy szanse przeżycia ofiar. Nie musi chodzić tu o jakieś szczególnie trudne i skomplikowane czynności. Pomóc możemy potrzebującym w bardzo prosty sposób i może to również zrobić nasze dziecko. Podstawową czynnością, którą powinien wykonać każdy świadek wypadku i którą jest w stanie wykonać nawet dziecko, jest wezwanie odpowiednich służb. Powinniśmy uświadamiać nasze dziecko, że wezwanie pogotowia ratunkowego czy policji może komuś uratować życie. Nasze dziecko powinno wiedzieć, w jakich sytuacjach musi wykazać się odwagą. Rodzice powinni nauczyć je tego współczucia drugiemu człowiekowi, które sprawia, że w obliczu krzywdy, jaka dzieje się drugiej osobie, umiemy odpowiednio zareagować. To rodzice uczą dzieci poszczególnych zachowań i reakcji. W kwestii rodziców zatem leży wykształcenie w najmłodszym pokoleniu chęci niesienia pomocy.
Pierwsza pomoc w tym podstawowym znaczeniu odnosi się do odpowiednich kroków, które podejmuje się w stosunku do ofiary. Najważniejsze jednak jest to, żeby podchodząc do ofiary ocenić jego miejsce pod kątem bezpieczeństwa dla siebie i chorego. Zarówno my, jak i nasze dziecko, które chce pomóc, musi wiedzieć, że ze względu bezpieczeństwa do leżącej ofiary podchodzić należy od strony głowy. Należy następnie sprawdzić reakcje poszkodowanego. Nawet nasze dziecko może to zrobić pytając na przykład „Co się stało?”. Kolejny krok także jest w zasięgu naszego dziecka. Należy bowiem sprawdzić drożność dróg oddechowych. Aby przywrócić równy oddech czasem wystarczy tylko odchylić głowę poszkodowanego do tyłu. Jeśli ranny nie oddycha wykonuje się sztuczne oddychanie – każde dziecko z łatwością może się tego nauczyć. Jeśli zaobserwujemy brak tętna u ofiary wypadku, powinniśmy zacząć ją reanimować. Przywrócenie oddechu i pracy serca jest czasem po prostu przywróceniem życia. Jeśli jedynym świadkiem wypadku jest nasze dziecko, to najistotniejsze jest w tym momencie to, żeby umiało udzielić tej pomocy.
Zasady pierwszej pomocy nasze dziecko poznaje już w szkole. Uczy się wszystkiego, co mógłby wykorzystać w czasie pierwszej pomocy. Zasady jednak to nie wszystko. Jako rodzice powinniśmy zrobić wszystko, żeby nasze dziecko chciało pomóc. Musimy tak je wychować, aby umiało przemóc wszelkie swoje wątpliwości i pomagało. Często bowiem paraliżuje nie tylko dzieci, ale również i dorosłych, strach przed wyrządzeniem ofiarom jeszcze większej krzywdy. Kiedy jednak dziecko opanuje całkowicie techniki pierwszej pomocy i będzie pewne siebie w swych działaniach, wtedy naprawdę przyniesie wyłącznie pomoc poszkodowanym.Tagi: pomoc, dziecko, wypadek
Katalog podstron
